Urząd Miejski w Lubieniu Kujawskim

Protokół XXVI Sesji

Rady Miejskiej w Lubieniu Kujawskim
Odbytej dnia 13 października 2005 roku
 
O godzinie 14ºº w sali OSP przy ulicy Wojska Polskiego 20 w Lubieniu Kujawskim odbyła się XXVI Sesja Rady Miejskiej w Lubieniu Kujawskim. Obrady poprowadził Przewodniczący Rady Pan Janusz Złotowski.
 
 
Przewodniczący Rady Miejskiej otworzył obrady Sesji słowami ”otwieram obrady XXVI Sesji Rady Miejskiej w Lubieniu Kujawskim”, powitał wszystkich przybyłych na XXVI Sesję Rady Miejskiej w tym: Radnych, Burmistrza, Z-cę Burmistrza, Skarbnika, Kierowników jednostek organizacyjnych, Radnego Rady Powiatu Włocławskiego oraz mieszkańców.
 
 Po oficjalnym otwarciu obrad nastąpiło stwierdzenie quorum.
Na stan 15 radnych na sali obecnych było 11 wobec czego obrady XXVI Sesji Rady Miejskiej stały się prawomocne.
4- Radnych nieusprawiedliwionych.
 
Po stwierdzeniu quorum zapytał czy Radni wnoszą uwagi do protokołu
z poprzedniej XXV Sesji Rady Miejskiej, który wyłożony był do wglądu
w Biurze Rady. Wobec braku uwag, poddał pod głosowanie przyjęcie protokołu nr XXV/05 z poprzedniej Sesji Rady Miejskiej.
Głosowanie Wyniki głosowania:
Za przyjęciem protokołu opowiedziało się – 10 Radnych
Głosy wstrzymujące – 1 Radny Głosy przeciwne- nie było
Przewodniczący Rady stwierdził, że przy 10 głosach „za”
 i 1 „wstrzymującym się” protokół z poprzedniej Sesji został przyjęty.
 
Przewodniczący Rady Miejskiej : „Kolejny punkt to wybór sekretarza obrad. Zgodnie z przyjętą zasadą (według listy obecności) sekretarzem obrad na poprzedniej Sesji był Pan Radny Marek Małachowski. Według listy obecności- w związku z przesunięciem jakie nastąpiło na poprzednim posiedzeniu Sesji, spowodowanym niemożliwością uczestniczenia w Sesji do samego końca przez Pana Radnego Józefa Jędrzejewskiego, którego zastąpił Pan Radny Marek Małachowski, na sekretarza dzisiejszych obrad proponuję Pana Radnego Józefa Jędrzejewskiego. Czy Pan Radny Józef Jędrzejewski wyraża zgodę na bycie sekretarzem obrad dzisiejszej Sesji Rady Miejskiej?”
 
Radny Józef Jędrzejewski: „ Tak wyrażam zgodę”.
Przewodniczący Rady Miejskiej:” Czy są inne propozycje? Nie widzę. Kto
z Pań i Panów Radnych jest za tym aby sekretarzem dzisiejszych obrad Sesji był Pan Radny Józef Jędrzejewski? Proszę o przegłosowanie”.
Głosowanie
 
Wyniki głosowania:
Za wyborem Radnego Józefa Jędrzejewskiego na sekretarza obrad opowiedziało się- 10 Radnych
Głosy wstrzymujące- 1 Radny Głosy  przeciwne – nie było  
Przewodniczący Rady stwierdził, że przy 10 głosach „za”
 i 1 wstrzymującym się  Pan Radny Józef Jędrzejewski został wybrany sekretarzem obrad.
 
Przewodniczący Rady Miejskiej: ”Bardzo proszę Pana Radnego o zajęcie miejsca za stołem prezydialnym i pomoc w obradach dzisiejszej Sesji.
 
Wysoka Rado, kolejny punkt to przyjęcie proponowanego porządku obrad".
 
Przewodniczący przedstawia proponowany porządek obrad.
 
SPRAWY PRZEDMIOTOWE 1.     Przyjęcie zmian w Statucie ZGKiM w Lubieniu Kujawskim,
2.     Przyjęcie zmian w Statucie Biblioteki Publicznej w Lubieniu Kujawskim,
Przewodniczący Rady Miejskiej: ”Zanim przedstawię kolejne punkty proponowanego porządku obrad pozwolę sobie usprawiedliwić się, ponieważ Państwo Radni nie otrzymaliście projektów  tych statutów. Po uzgodnieniu
z członkami Komisji Statutowej w zaproszeniu na dzisiejszą sesję znalazł się zapis, że projekty statutów są do wglądu w Biurze Rady. Jest to podyktowane tylko i wyłącznie kwestią oszczędności. Kto z Państwa Radnych chciałby zapoznać się wnikliwie z projektami mógł to zrobić w Biurze Rady. Chcieliśmy uniknąć kopiowania dużej ilości materiałów. Kolejne punkty to:
3.     Sprawa zaciągnięcia długoterminowego kredytu,
4.     Przesunięcia budżetowe na rok 2005,
W tym miejscu chciałbym także usprawiedliwić i wyjaśnić sytuację, ponieważ jeszcze dziś rano otrzymałem nowy projekt uchwały w sprawie dokonania zmian w budżecie gminy a teraz przed posiedzeniem Sesji kolejny, aktualny projekt. Zaistniała taka sytuacja,  że w ostatniej chwili musiały zostać naniesione zmiany i Państwo Radni otrzymaliście inny projekt uchwały. Bardzo szczegółowo zmiany zaproponowane w projekcie uchwały omówi Pani Skarbnik. Kto z Państwa Radnych będzie chciał na spokojnie przeanalizować zmiany po Sesji zrobimy kopię i będzie miał taką możliwość. Kolejny punkt to:
5.   Informacja o pracach Burmistrza  w okresie  między sesyjnym,
               6.   Inne sprawy wynikające ze statutowej działalności Rady,
7.     Wolne wnioski i zapytania, 8.     Zakończenie obrad XXVI  Sesji Rady Miejskiej w Lubieniu Kujawskim.
Kto z Pań i Panów Radnych ma inne propozycje? Nie widzę. Wobec powyższego, kto z Państwa Radnych jest za przyjęciem proponowanego porządku obrad XXVI Sesji Rady Miejskiej, proszę o przegłosowanie”
Głosowanie
 
Wyniki głosowania:
Za przyjęciem proponowanego porządku obrad opowiedziało się 11 Radnych,
Głosy wstrzymujące- nie było,
Głosy przeciwne- nie było.
Przewodniczący Rady stwierdził, że  przy 11 głosach „za” porządek obrad został przyjęty.
 
  Ad.1 Przyjęcie zmian w Statucie Zakładu Gospodarki Komunalnej
i Mieszkaniowej w Lubieniu Kujawskim
 
Przewodniczący Rady Miejskiej: ”Proszę Pana Przewodniczącego Komisji Statutowej o przedstawienie Statutu ZGKiM w Lubieniu Kujawskim oraz naniesionych zmian przez Komisję Statutową”.
Radny Franciszek Przybylski: ”Komisja Statutowa pracowała nad Statutem ZGKiM dnia 26 września 2005r. Jeśli chodzi o zmiany mieliśmy przede wszystkim na względzie dopasowanie treści Statutu do zmieniającego się prawa i Statutu Gminy, szczególnie w kwestii nazewnictwa. Nowelizacji takiej będą podlegać też statuty innych jednostek organizacyjnych gminy. Pierwszymi wnioskodawcami zmian w obydwu Statutach byli kierownicy tych zakładów. Zmiany zostały przeanalizowane. Do tej  pory Statuty były opracowywane w ten sposób, że były załącznikami do uchwał, obecnie uchwała jest Statutem, tak jak w innych jednostkach, których Statuty są publikowane w Dzienniku Urzędowym Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Jako, że Państwo Radni nie otrzymali projektów uchwał najlepiej będzie jak odczytam całość projektów uchwał w sprawie Statutów”.
 
Przewodniczący Komisji Statutowej odczytuje projekt uchwały w sprawie Statutu Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Lubieniu Kujawskim (projekt w załączeniu do protokołu).
 
Przewodniczący Rady Miejskiej: ”Zanim przejdziemy do głosowania kto
 z Państwa Radnych ma uwagi, czy inne propozycje co do treści uchwały?”
Radny Sławomir Sołtysiński: ”Uważam, że Radni powinni otrzymać projekty obydwu Statutów, ponieważ mamy je zatwierdzić. Co prawda były do wglądu w Biurze Rady ale tłumaczenie, że z oszczędności nie były wysłane jest według mnie niewystarczające i niesłuszne.”
Przewodniczący Rady Miejskiej: ”Mogę odpowiedzieć tylko jedno, że wszystkie materiały, statuty i inne projekty od kolejnej Sesji będzie Pan Radny otrzymywał. Miałem wątpliwości co do przesłania projektów i nie podjąłem decyzji sam a po uzgodnieniu z członkami Komisji Statutowej. Być może oszczędności papieru i kserowania są dla niektórych pozorne, ale oświadczam, że wszystkie materiały będzie Pan otrzymywał, bez względu na ich ilość. Możliwość zapoznania się z treścią Statutów była jak powiedziałem. Czy ktoś
 z Państwa Radnych również chce otrzymywać wszystkie materiały? Nie widzę. Za wyjątkiem tej uwagi, czy ktoś z Państwa Radnych ma jakieś merytoryczne uwagi co do przedstawionego projektu Statutu? Nie widzę. Wobec powyższego, kto z Pań i Panów Radnych jest za przyjęciem uchwały w sprawie Statutu Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Lubieniu Kujawskim, proszę o przegłosowanie.”
 
Głosowanie
 
Wyniki Głosowania Za przyjęciem uchwały w sprawie Statutu Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej opowiedziało się –10 Radnych
Głosy wstrzymujące – 1 Radny
Głosy przeciwne – nie było
Przewodniczący Rady stwierdził, że uchwała Nr XXVI/144/05 w sprawie Statutu Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej została przyjęta.
 
Ad. 2
Przyjęcie zmian w Statucie Biblioteki Publicznej w Lubieniu Kujawskim  
Przewodniczący Rady Miejskiej: ”Proszę Pana Przewodniczącego Komisji Statutowej o przedstawienie projektu uchwały w sprawie Statutu Biblioteki Publicznej w Lubieniu Kujawskim”.
 
Do obrad Sesji dołączył Radny Pan Piotr Seklecki.
 
Radny Pan Franciszek Przybylski odczytuje projekt uchwały (projekt
w załączeniu do protokołu).
Przewodniczący Rady Miejskiej: ”Dziękuję Panu Radnemu za przedstawienie projektu uchwały. Czy ktoś z Państwa Radnych ma uwagi lub propozycje co do treści uchwały, Statutu? Nie widzę. Wobec powyższego, kto z Pań i Panów Radnych jest za przyjęciem uchwały w sprawie Statutu Biblioteki Publicznej
w Lubieniu Kujawskim, proszę o  przegłosowanie.”
Głosowanie
  Wyniki głosowania Za przyjęciem uchwały w sprawie Statutu Biblioteki Publicznej opowiedziało się – 11 Radnych
Głosy wstrzymujące- 1 Radny
Głosy przeciwne – nie było
Przewodniczący Rady stwierdził, że uchwała Nr XXVI/145/05 w sprawie Statutu Biblioteki Publicznej w Lubieniu Kujawskim została przyjęta.
 
Ad. 3 Sprawa zaciągnięcia długoterminowego kredytu  
Burmistrz Lubienia Kujawskiego: ” Przypomnę, że cztery wnioski na inwestycje, które zostały zakwalifikowane przez Sapard prawdopodobnie będą w tym roku zakończone, czyli dwie drogi – Wiktorowo i Rutkowice, amfiteatr
i oczyszczalnia ścieków w Lubieniu Kuj.
Na dziś amfiteatr jest zakończony, trwają zaawansowane prace przy oczyszczalni, prace budowlane powinny być zakończone do końca roku. Prace na drogach są praktycznie w 90% zaawansowania. Po realizacji przychodzi czas na zapłatę inwestycji, dopiero po tym można występować o refinansowanie tej części, która pochodzi z Sapard. Jednak by to się stało, musimy najpierw zapłacić. Nie mamy oczywiście przy zsumowaniu tych wszystkich inwestycji odpowiedniej ilości środków by za nie zapłacić a potem czekać na odzyskanie  środków. Musimy więc wziąć kredyt na ten cel, tak jak czyniliśmy
w przypadku wodociągów w zeszłym roku. Środki z wodociągów -1,5 mln zł są już na koncie gminy.  Udział Sapard w tych wszystkich inwestycjach wynosi
ok. 2mln 900 tys zł. Jest to więc część, która zostanie nam zwrócona przez Sapard, oczywiście w określonym czasie. W tym roku już nie, tylko w roku przyszłym, ponieważ czas na odzyskanie środków to pół roku.  Jeśli więc zaciągniemy kredyt w listopadzie (płacąc za drogi) w maju możemy otrzymać te pieniądze z powrotem, stąd  nazwa tego kredytu- nie krótkoterminowy, choć jest on na pół roku, ale jako że przekracza rok budżetowy nazywa się długoterminowy. Nie chcę żeby to myliło i sugerowało, że przez lata go będziemy spłacać. W chwili uzyskania pieniędzy z Sapardu kredyt zostanie
w całości spłacony. Uchwała jest niezbędna by uruchomić procedurę, złożenie ofert, przetarg na bank, który będzie kredytował. Dodam jeszcze, że na dziś nie mamy żadnych kredytów, gmina nie jest zadłużona”.
Przewodniczący Rady Miejskiej: ”Czy są jakieś pytania do Burmistrza, Pani Skarbnik?”
Radny Pan Sławomir Sołtysiński: ”Mam pytanie czy nie powinno być sprecyzowane kiedy w 2006r zostanie spłacony kredyt, czy do końca roku, kadencji?”
Burmistrz: ”Musimy czekać aż pieniądze z Sapard wrócą do nas, co będzie jeśli wrócą po 7 miesiącach? Jest określony czas na procedurę. Na pewno nie będzie takiej sytuacji, że pieniądze wrócą a ja będę je przetrzymywał. Jest to zapisane w dokumentach przetargowych”.
Skarbnik :” Dodam tylko, że obydwie uchwały (w sprawie zmian w budżecie gminy na rok 2005 i w sprawie zaciągnięcia długoterminowego kredytu) były konsultowane z RIO”
Jako, że nie było więcej pytań Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały w sprawie zaciągnięcia długoterminowego kredytu (projekt w załączeniu do protokołu).
Przewodniczący Rady Miejskiej :” Kto z Pań i Panów Radnych jest za przyjęciem uchwały, proszę o przegłosowanie”
Głosowanie
  Wyniki głosowania Za  przyjęciem uchwały opowiedziało się- 12 Radnych
Głosy wstrzymujące – nie było Głosy przeciwne – nie było
 
Przewodniczący Rady stwierdził, że uchwała Nr XXVI/146/05 w sprawie zaciągnięcia długoterminowego kredytu została przyjęta jednogłośnie.
 
 
 
 
 
Ad. 4
Przesunięcia budżetowe na rok 2005
 
Skarbnik: ”Uchwała uległa zmianie, na co wpłynęło kilka czynników m.in. wypłata  zryczałtowanych diet dla członków Obwodowych Komisji Wyborczych na Wybory Prezydenta RP zarządzonych na dzień 9 października 2005 roku. Zarządzeniem Burmistrza Nr 38 z dnia 7 października 2005r.wprowadziliśmy kwotę 11.340 zł. Decyzję otrzymaliśmy dopiero 7 października 2005r. Ponadto w dniu dzisiejszym otrzymaliśmy ponowną decyzję Krajowego Biura Wyborczego w związku z ponownym głosowaniem w Wyborach Prezydenta RP zarządzonych na dzień 23 października 2005r. Jest to kwota 17.246 zł, którą w proponowanym projekcie już uwzględniono. Wobec powyższego, dochody, które otrzymaliście Państwo Radni zmieniły się o kwotę 28.586zł. Po drugie projekt uchwały zawierał relację deficytu budżetu do dochodu w wysokości 36,5% przy czym górne ograniczenie relacji deficytu budżetu państwa do dochodu budżetu państwa ogłoszonego w Obwieszczeniu Ministra Finansów wynosi 29,3%. Do obecnej chwili się to nie zmieniło  i obowiązuje również nas. Po przedłożeniu projektu uchwały do RIO musieliśmy zastosować się do ograniczenia zmniejszając wydatki celem wydania pozytywnej opinii RIO co do deficytu i zaciągniętego kredytu. Obecnie po zmianach deficyt stanowi 28,9% i mieścimy się w tych ograniczeniach. Wobec powyższego deficyt stanowić będzie kwotę 3.801.257zł a nie jak podano w projekcie, który Państwo Radni otrzymaliście. Po tych zmianach kwota dochodu stanowić będzie 13.154.892zł, które uległy zmianie po otrzymaniu dotacji związanej z Wyborami Prezydenta RP. Ponadto załącznik nr 1 –dochody-stanowi zmniejszenia dochodów o kwotę 2.823.821zł. Były to zaplanowane dochody, które zamierzaliśmy pozyskać na zadania inwestycyjne realizowane przy udziale środków pomocowych Sapard. Jak już wspomniał Pan Burmistrz okazało się, że tych środków nie otrzymamy a te dochody zostaną pokryte długoterminowym kredytem na kwotę w wysokości 3 mln zł. Ograniczenia te spowodowały też główną zmianę w zadaniach inwestycyjnych, które w rezultacie uległy zmniejszeniu o kwotę 528.326zł.” Burmistrz Lubienia Kujawskiego: ”Chciałbym uzupełnić, co do środków, których nie uzyskamy – nie uzyskamy w tym roku, pieniądze wpłyną
w przyszłym roku stąd nie zadłużamy gminy – dziś bierzemy a w przyszłym roku oddajemy. Taki jest system w Sapardzie, zresztą w ZPORR jest taki sam, zapłacimy a dopiero później otrzymujemy zwrot pieniędzy.”
Przewodniczący Rady Miejskiej: ”Czy ktoś z Państwa Radnych ma pytania, uwagi co do przedstawionego projektu uchwały. Nie widzę”.
 
Przewodniczący odczytuje projekt uchwały w sprawie dokonania zmian
w budżecie (projekt w załączeniu do protokołu)
 
Przewodniczący Rady Miejskiej:” Kto z Pań i Panów Radnych jest za przyjęciem uchwały w sprawie  dokonania zmian w budżecie gminy? Proszę
o przegłosowanie”
Głosowanie
 
Wyniki głosowania
Za przyjęciem uchwały opowiedziało się 12 Radnych
Głosy wstrzymujące – nie było
Głosy przeciwne – nie było Przewodniczący Rady stwierdził, że uchwała Nr XXVI/147/05 w sprawie dokonania zmian w budżecie gminy na rok 2005 została przyjęta jednogłośnie.
 
Ad. 5 Informacja o pracach Burmistrza w okresie między sesyjnym  
Burmistrz: ”Wysoka Rado pokrótce omówię niektóre rzeczy, które
w międzyczasie działy się lub dzieją. Większość to kontynuacja tego, co omawiałem na poprzedniej Sesji. Zacznę od dróg – Wiktorowo- poza poboczami i zjazdami, które w tej chwili są robione, droga jest zrobiona. Przygotowane będzie wszystko do odbioru zgodnie z ustalonym terminem. Myślę, że firma się wywiąże, choć była umowa, że miesiąc wcześniej zrobią ale w tej chwili to się staje nieaktualne. Byłoby łatwiej to rozliczyć. Droga Rutkowice-w tym tygodniu lub następnym ma być położony dywanik asfaltowy, z tego co  wskazuje tempo robót zmieszczą się w terminie wykonania. Droga Bilno-Szewo dziś zostanie zakończone układanie dywanika asfaltowego na długości 3,1 km. Czyli jest zadanie wykonane. Droga Kłóbka – Kaliska też została naprawiona.
Sieć wodociągowa – hydrofornie. Po zsumowaniu wychodzi, że w tym roku zrobiono lub zrobi się 15 km sieci wodociągowej. W zeszłym roku 90 km w tym roku 15 km i jeszcze jak się patrzy na teren Modliborza jeszcze wyjdzie jakieś 6-7km. Są to krótkie odcinki, gdzie kiedyś ludzie nie występowali o wodę
a teraz jak jest sieć to chcą, bo pojawia się problem suszy. Tak więc susza wymusza  sytuację, by wodociąg tam pociągnąć. W roku obecnym Wola Olszowa 4,5 km jeszcze zostały 3 przyłącza i jest zrobione (z WFOŚ), Walentowo-Zakrzewo czekamy aż się decyzje uprawomocnią  i firma wejdzie na budowę. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu będzie początek inwestycji, którą będziemy chcieli w tym roku ukończyć. Jest to ponad 6 km wodociągu. Już nie wspomnę o mniejszych przyłączach w Bagnie, Gagach,Szewie, Morzycach, Rzeżewie.
Hydrofornia w Kłóbce, co prawda ostatecznie nie została jeszcze rozliczona ale wkrótce to nastąpi. Trzeba było jeszcze poprawić wentylację, założyć dozownik, wymogi Sanepidu przy odbiorze były takie, że trzeba jeszcze było modernizować modernizację. Wymogi Sanepidu się zmieniły i trzeba było się do nich dostosować. Zasoby wody powinny już wystarczyć na rok przyszły bez lęku, że braknie wody.
Oczyszczalnia ścieków, tu mam pewne obawy ponieważ wszystko wskazywało na to, że w tym roku zostanie inwestycja zakończona w pełni.. Jak widzę dziś postęp robót to obawiam się, że uruchomienia oczyszczalni można nie zrobić do końca tego roku. Sytuacja przedstawia się tak, że roboty budowlano-montażowe zostaną w tym roku zakończone ale proces uruchomienia trwa miesiąc, półtora, żeby dopracować się złoża biologicznego, które będzie w pełni funkcjonować. Jeżeli przyjdą ujemne temperatury to może się zdarzyć, że ten czas do końca roku braknie aby w pełni uzyskać  parametry tej oczyszczalni. Może więc
o miesiąc ten proces się przedłuży, ale nie więcej. Nie rzutuje to na nasze życie ponieważ stara oczyszczalnia jeszcze pracuje i nie ma tu zagrożenia. Zrobi się jednak bałagan w dokumentacji, umowa była do końca roku i wtedy trzeba występować o przedłużanie tego terminu. Chcę podkreślić, że środki jakie miały być z Agencji Nieruchomości Rolnych 850tys zł -w wysokości 800tys zł już zostały zrealizowane-ostatnie 400tys zł zaraz po wyborach parlamentarnych przywiozłem ponieważ słynne zapowiedzi likwidacji niektórych agencji spowodowały, że zrobiłem wszystko by te pieniądze odwrotnie zabrać. Mogłoby się okazać, że  nie ma od kogo wziąć tej reszty. Jeszcze pozostało do rozliczenia 50 tys zł po zakończeniu inwestycji.
Mówiłem już o chodniku do Kalisk 800m zrobiono. Obecnie 3 pula robót publicznych została nam przydzielona i staramy się  uporządkować teren wokół gminy. Jest zrobiony parking, jeszcze pozostało obejście po lewej stronie. Parking jest przystosowany do pomieszczenia większej ilości samochodów, którymi często przyjeżdżają do Urzędu interesanci, także po zasiłki. W czasie wakacji robione były remonty w szkołach, szczególnie malowanie, układanie posadzek także przez pracowników robót publicznych. Odmalowana została elewacja starej szkoły, Ośrodka Zdrowia. Budynki typowo gminne mają więc teraz oblicze bardziej przyjazne.
Droga w Chojnach – tam też miał być dywanik w tym roku z tym, że myśmy jako gmina złożyli wiosną tego roku 2 wnioski na dofinansowanie w ramach ZPORR na drogę Bilno-Szewo i Chojny. Niedawno było rozstrzygnięcie tego konkursu, tydzień temu otrzymałem promesę i droga w Chojnach weszła do realizacji w ramach środków ZPORR. Dlatego nie możemy w tym roku zrobić tej drogi ponieważ nie zdążymy przeprowadzić procedury przetargowej. Trwa ona 2,5 miesiąca więc to już jest grudzień i  drogi asfaltowej nie robi się o tej porze roku. Procedurę przeprowadzimy i droga będzie robiona na wiosnę. Chojny skorzystają bo droga zamiast 4 będzie miała 5 m szerokości. Środki na wykonanie drogi będą w 75% finansowane przez ZPORR. Jest to więc znacznie taniej dla nas ponieważ dokładamy tylko 25% kosztu inwestycji.
Jest jeszcze złożony jeden wniosek, nie jest jeszcze rozstrzygnięty, w trakcie rozpatrywania ale ma pełne szanse, że będzie rozpatrzony pozytywnie-wniosek złożony na modernizację Biblioteki i Domu Kultury. Jest to działanie w ramach odnowy wsi, prowadzone przez Urząd Marszałkowski. Biblioteka miałaby ładnie zrobione wnętrze, rozbudowane stanowisko komputerowe. Przy udziale 80% dofinansowania byłoby to dla nas bardzo korzystne.
W tracie załatwiania formalności jest kwestia skrzyżowania przez CPN z drogą dojazdową do Superfos. Rozmowy weszły w fazę decydującą. Trochę to jeszcze potrwa ale widać koniec tego połączenia z drogą krajową. W chwili obecnej jest realizowany rów odwodnieniowy, gmina to wykona. Firma już jest po przetargu. Drogę dojazdową robilibyśmy w przyszłym roku. Chwila, kiedy Superfos miał zacząć budowę trochę się opóźniła, mieli zacząć w lipcu, sierpniu a zaczęli pod koniec września. Jest to poważna inwestycja, występują różne problemy. Realizacja zaczęła się 23 września i mogę od tej daty mówić o nowej erze Lubienia. Oby tylko tak dalej tak realizacja szła i Rada doczeka momentu otwarcia zakładu. W chwili obecnej różne firmy są na budowie, już sporo ludzi od nas z gminy znalazło zatrudnienie, choć z drugiej strony firmy te żerują na ludziach i nie za bardzo chcą solidniej płacić. Chcę powiedzieć, że jak Superfos będzie zatrudniać na stałe to stawki będą dużo lepsze. Przypadkowe firmy, które przyjeżdżają na roboty na 2 miesiące oferują bardzo niskie stawki.
Chciałbym jeszcze  powiedzieć o wyborach Prezydenckich. We wszystkich okręgach poza Lubieniem zwyciężył Andrzej Lepper, w Lubieniu Donald Tusk. Zobaczymy co będzie za 10 dni.”
Przewodniczący Rady Miejskiej:”Burmistrz przedstawił swoje prace i działania, czy Państwo Radni macie pytania, uwagi do Burmistrza? Nie widzę. Wobec powyższego przechodzimy do kolejnego punktu porządku obrad.”
 
Ad. 6 Inne sprawy wynikające ze statutowej działalności Rady  
Przewodniczący Rady Miejskiej: ”3 października Pani Dyrektor SPZOZ
w Lubieniu Kuj. obecna dziś na Sesji, zwróciła się pisemnie do Przewodniczącego Rady w sprawie uwzględnienia w planie budżetowym środków finansowych dla SPZOZ. Pani Dyrektor jest obecna bardzo proszę
o komentarz”
(pismo Dyrektora SPZOZ w załączeniu do protokołu)
 Dyrektor SPZOZ w Lubieniu Kujawskim: ”Środki o które wystąpiłam są na dostosowanie Ośrodka Zdrowia do wymogów Sanepidu, który kładzie główny nacisk na niepełnosprawnych. Czeka nas więc zrobienie windy lub dźwigu na 1 piętro. Planuję jednak wykonanie tego na sam koniec ponieważ liczę na to, że przepisy zostaną złagodzone. Wykonana powinna być toaleta dla niepełnosprawnych gdzie trzeba zrobić szerokie wejście, specjalne podtrzymania, płytki, musi być ona na parterze, my tego teraz nie mamy. Podjazd dla niepełnosprawnych musi być od strony budynku, tak by wózek wjechał. To dostosowanie budynku chciałabym zaplanować na 3 lata, prace należy rozłożyć. Jednak wykonanie toalety powinno być wykonane w 2006 roku. Proszę również o dofinansowanie na zakup autoklawu. Ten, który mamy obecnie ma 25 lat i psuje się regularnie. Przyjazd fachowców z Poznania kosztuje nas ok. 600-1000zł w zależności od tego, która część się zepsuje. Dzieje się tak 4-5 razy do roku. Nowy autoklaw kosztuje 15 tys zł do kupienia. NFZ daje pieniądze na leczenie, wygospodarowanie pieniędzy na zakup autoklawu jest dla nas niemożliwe. W każdym miesiącu wychodzimy właściwie na zero, choć ja dyscyplinuję lekarzy by badań nie zlecać tak dużo, jeśli nie jest to potrzebne lub gdy ktoś chce je wymusić. Zwracam się więc do Państwa
o dofinansowanie a przynajmniej o zrobienie toalety, którą Sanepid zapewne
i tak na nas wymusi.”
Przewodniczący Rady: ”Na pewno życie  i zdrowie ludzkie jest najważniejsze. W chwili obecnej nie ma jeszcze żadnego nawet zarysu budżetu na rok przyszły. Pismo jest „dość odważne”. Osobiście nie jestem za tym, żeby pomagać, ale sądzę, że wszystkie komisje będą wypowiadały się na temat projektu budżetu. Mam propozycję dla Przewodniczącego Komisji Zdrowia aby zebrał komisję, zobaczył jak wyglądają sprawy związane z finansami i funkcjonowaniem Ośrodka Zdrowia, czy nie ma zbytniej rozrzutności. Wtedy, jeśli będzie to możliwe w budżecie, pomyśleć o rezerwie. Jest to przecież samodzielny zakład. Komisja Zdrowia poda stosowne wykładnie i wtedy podejmiemy decyzję. Dziś jest za wcześnie aby coś mówić i obiecać.”
Burmistrz: ”Muszę powiedzieć od razu na wstępie, pomoc wprost jest niemożliwa, żeby Państwo Radni mieli tego świadomość. Nie mam prawa udzielić wprost pomocy Ośrodkowi Zdrowia. Jedyny sposób w jaki możemy pomóc to przez funkcjonowanie  punktu przeciwalkoholowego, co teraz robimy. Pieniądze, które spływają ze sprzedaży pozwoleń alkoholowych mogą zasilić tą działalność i do tej pory to robimy. Jednak żeby nazwać w budżecie
w paragrafie jako pomoc,  tak nie można zrobić bo RIO to odrzuci. Ja nie jestem przeciwko pomocy, ale ta pomoc nie może być wprost.”
Przewodniczący Rady Miejskiej: ”Do Biura Rady wpłynęło również pismo
z Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego o prawidłowości złożonych oświadczeń majątkowych złożonych przez Burmistrza i Przewodniczącego Rady.
Kolejna rzecz, w dniu dzisiejszym przyszli do mnie związkowcy z ZNP
i poruszyli temat prawdopodobnie planowanego  przez nowy rząd zlikwidowania Karty Nauczyciela.  Informuję Radę o tym fakcie, ponieważ dziś jeszcze nie ma żadnych propozycji, myślę, że będziemy dyskutować wtedy, gdy już będą konkretne propozycje rządu na ten temat. Jako że  jeszcze nic na ten temat nie wiadomo, myślę, że na razie wystarczy krótka informacja. Być może wiadomość o zmianach  jest wyrwana z kontekstu, jest jeszcze za wcześnie by
o tym dyskutować.”
Przewodniczący odczytuje Apel do Rodziców, złożony przez ZNP (pismo
w załączeniu do protokołu).
Przewodniczący Rady Miejskiej: ”Związkowcy z naszego terenu mają ten Apel, zastanawiają się jak będą go propagować, zbierać podpisy.
Sprawa następna - do Biura Rady Miejskiej wpłynęło pismo (z dnia 10 września 2005r) z OSP Kłóbka adresowane do Burmistrza Lubienia Kuj. (do wiadomości Przewodniczącego Rady Miejskiej) w sprawie samochodu dostawczego”.
Przewodniczący Rady odczytuje treść pisma (w załączeniu do protokołu).
Przewodniczący Rady Miejskiej: ”Korzystając z faktu, że na posiedzeniu Sesji obecny jest Pan Prezes OSP Kłóbka, czy mógłby przybliżyć Pan Radnym powody, dla których twierdzicie, że umowa jest źle sporządzona, że chcecie ten samochód”.
 Prezes OSP Kłóbka: ”Uważam, że nie jest tak jak powinno być. Wygląda na to, że Kłóbka ma samochód a w rzeczywistości  go nie ma. Okazało się, że dołożyliśmy do samochodu ok. 40% jego ceny a nie mamy na niego żadnego wpływu. Rozumiejąc trudną sytuację gminy i wiedząc, że gdybyśmy zabrali ten samochód gminie znalazłaby się ona w trudnej sytuacji, chociaż takie mamy prawo więc wychodzimy z założenia , że gmina i tak będzie musiała kupić samochód, proponujemy aby gmina wzięła już  ten samochód na własność, zwróciła te środki, które my daliśmy na ten samochód (36 tys zł) i dołożyła do tego aby kupić jakiś samochód bojowy. Drugi dlatego, że my jako jednostka należąca do KRS musimy mieć prawdopodobnie od przyszłego roku dwa wozy bojowe. Więc z takiego punktu widzenia ten samochód dla nas już  nie będzie znaczący, bo i  tak później będziemy musieli go sprzedać. A z drugiej strony nie wiem ile gmina przejechała tym samochodem kilometrów i on już stracił wartość. Więc jeśli gmina nim pojeździ do czerwca to on nie będzie przedstawiał żadnej wartości, ponieważ jest on użytkowany codziennie. Trzeba będzie kupić nowy samochód i to nie straż tylko gmina wspólnie ze Strażą Ochotniczą, bo zadania bezpieczeństwa przeciwpożarowego  leżą
w kompetencjach samorządu a straż jest tylko pomocnikiem, wykonawcą tych zadań. Uważamy, że dajemy bardzo dobre rozwiązanie, nie będzie to drogi koszt, bo nie wiem ile gmina oprócz naszych 36 tys. zł. dołożyła to i tak będzie miała samochód a Straż w Kłóbce będzie miała wóz bojowy”.
Radny Piotr Seklecki: ”Mam konkretne pytanie,  ile Straż (jako Straż
w Kłóbce ) dołożyła do tego samochodu, pomijając gminę ?”
 Prezes  OSP Kłóbka: ”36 tys.zł”
Radny Piotr Seklecki: ”Jest to nieprawda, czy macie dowody, że te pieniądze wyłożyliście ze Straży z Kłóbki?”
 Prezes OSP Kłóbka: ”Nie jest ważne skąd te pieniądze były, dołożyła Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej, to nie ma znaczenia, ponieważ były to pieniądze przekazane przez Komendę Wojewódzką PSP Straży Pożarnej w Kłóbce. Nie jest ważne czy były to pieniądze z kasy OSP Kłóbka czy z KW PSP, były z przeznaczeniem  na kupno samochodu dla OSP Kłóbka.”
 Przewodniczący Rady Miejskiej: ”Panie Burmistrzu proszę o komentarz do tej sprawy i wyjaśnienia”.
Burmistrz Lubienia Kuj.: ”Zasadniczo wszystko zostało już powiedziane
a sytuacja jest Państwu Radnym znana bo ok. 3 lata temu (wtedy Radni decyzję o kupnie auta podejmowali). Wtedy była taka rozmowa, że po 4 latach eksploatacji tego samochodu zostanie on przekazany Kłóbce. Oczywiście on nie jest tak zniszczony, ma on 80 tys. kilometrów przejechane. Jak na samochód tej marki to nie jest dużo. My mieliśmy go przez 4 lata używać, taka była rozmowa, zapewnienia. Teraz po 3 latach jest problem, ja jestem wykonawcą budżetu a co Rada postanowi wykonam. Przypomnę tylko, że my dołożyliśmy do tego samochodu 50 tys. zł.”
Radny Franciszek Przybylski: ”Decyzje były podjęte jeszcze za tamtej Rady, ale mnie martwi jedna rzecz -jest nam potrzebny samochód do wożenia dzieci. Mamy autobus, nie wiem czy nie przydałby się drugi. Czy nie powinniśmy iść w tym kierunku aby mieć samochód do przewozu dzieci. Ten problem trzeba oczywiście rozwiązać, może Kłóbka poczeka, z czasem byście ten samochód zabrali a nie teraz, gdy jest potrzebny środek lokomocji do  dowożenia dzieci do szkół.”
Radna Elżbieta Wojciechowska:” Zapytam  czy ten samochód  strażacki, z którego teraz korzysta gmina jest tak zniszczony, że nie można z niego korzystać?”
 Radny Andrzej Sudomir: ”Nie jest zniszczony ale musi być inny specjalnie wyposażony”.
Radny Józef Jędrzejewski: ”Ja odbieram tą sytuację jako pewien szantaż ze strony Straży w Kłóbce ponieważ od kilkunastu lat wciąż ta straż jakieś profity
z Urzędu czerpie, inne straże tak nie mają jak Straż w Kłóbce. Ja bym proponował w takiej sytuacji by nie konfliktować Urzędu Miejskiego i Straży Panie Burmistrzu ten samochód oddać natychmiast, pomimo, że Urząd dużo pieniędzy do niego dołożył. Pewnie, w tej chwili nie mamy środków aby samochód kupić ale jest wyjście, jest zaplanowana inwestycja w Chojnach-
z tego terenu, ja bym proponował żeby pieniądze z tej inwestycji  przesunąć
i kupić nowy samochód a ten natychmiast oddać.  Po co waśnie kontynuować. Proszę Radnych o wypowiedzenie się w tej kwestii”.
Burmistrz Lubienia Kuj. :”Prosiłbym aby nie mieszać tych dwóch kwestii drogi i samochodu”.
 Przewodniczący Rady: ”Chcę wyjaśnić, samochód Ford, który w tej chwili jest eksploatowany na podstawie umowy sporządzonej w chwili zakupu pojazdu był zakupiony z zamysłem ze środków z KW PSP  resztę dołożyła gmina, Rada przystała na to, tak jak powiedział Pan Burmistrz. Nowy samochód tej marki, nie oznakowany,  ponieważ ten jest oznakowany i tego nie można zdjąć, kosztowałby w granicach 100tys. zł. Zarząd OSP w Kłóbce przystał na to, że gmina 4 lata będzie pojazd użytkowała, da 50tys.zł a po 4 latach pojazd zwróci do OSP w Kłóbce. Po 2 latach eksploatowania pojazdu Straż  zażyczyła sobie pojazdu albo nowych warunków umowy, oddać pieniądze-36tys. zł. Uważam, że należy oddać samochód Ford Straży w Kłóbce, Panie  Burmistrzu rozpisać przetarg na 10—osobowy samochód, który będzie wykorzystany do przewozu dzieci i  będzie wykorzystany przez Urząd. Na terenie gminy jest nie tylko Straż Ochotnicza w  Kłóbce i teraz środki trzeba równo dzielić między wszystkie Straże. Tak jak  powiedział Pan Radny Józef Jędrzejewski była uprzywilejowana Straż w Kłóbce ,bo to jedna z najlepszych jednostek, ale też środki finansowe wpływają na jakość świadczonych usług. Zaraz poddamy wniosek o przegłosowanie żeby rozpisać przetarg, ten samochód oddać i nie pogarszać sytuacji pomiędzy Urzędem, Burmistrzem, Radą Miejską i OSP
 w Kłóbce.”
Radny Andrzej Sudomir: ”Widzę, że ten temat wzbudził wiele emocji. Kolega Radny Jędrzejewski mówi o inwestycjach. Może i ma część racji ale ja proponuję Państwo Radni poczekać, oswoić się z sytuacją , Zarząd Straży może też przemyśli pewne sprawy, nie  działajmy zbyt pochopnie, poczekajmy. Pośpiech i nerwy nie wpływają zbyt dobrze na sytuację.”
 Przewodniczący Rady: ”Mamy czas do 15  października na ostateczną wersję umowy, ugody. Termin jest terminem i sporządzimy kolejną umowę na 4 lata
a po roku będziemy mieli ten sam problem. To nie są emocje tylko to  są fakty”.
Radny Sławomir Sołtysiński:” Nie rozumiem jednej rzeczy, pismo zostało odczytane, umowa podpisana na 4 lata”
 Burmistrz :”Na 2 lata, rozmawialiśmy o 4 latach”
Radny  Sławomir Sołtysiński: ”A to zmienia postać rzeczy, ja zrozumiałem,  że 4 lata.”
Radny Franciszek Przybylski: ”Nie możemy włączać  w konflikt inwestycji jaką jest budowa drogi na tamtym terenie, gdybyśmy nie zaczęli tej inwestycji, ale tam jest już zrobiona podbudowa, a droga służy nie tylko mieszkańcom tamtego terenu ale całej gminie i nie należy tamtej inwestycji łączyć z tym konfliktem. Mam pytanie co by się stało gdybyśmy tego samochodu nie oddali?”
Burmistrz Lubienia Kuj: ”Straż może odzyskać pojazd, ponieważ umowa została sporządzona na 2 lata z zamysłem, że przedłużymy ją na 2 lata ale do tego nie doszło i zmieniła się sytuacja, po 2 latach mieliśmy się spotkać
i przedłużyć na kolejne  2 lata. Umowa skończyła się rok temu, do realizacji tej pierwotnej , ustnej umowy został jeszcze rok. Jest to problem, niespodziewana sytuacja, ponieważ jako gmina musimy realizować pewne rzeczy. Samochód ten wozi też dzieci, to duża pomoc. Nie był w pełni taki jaki powinien być do przewozu osób, ale był wykorzystywany. Może Rada rozważy, że te 36tys. zł, które wykorzystaliśmy z zarządu KW PSP podzielić na pół i zasilić Straż
w Kłóbce. Trzeba kupić samochód to kupimy, bo te samochody teraz są , jest koniec roku i zastój w sprzedaży samochodów, ale i tak ok. 100tys. zł trzeba na samochód wyłożyć. Muszą tu być jednak przesunięcia budżetowe, decyzja Rady, ja nie mogę tego robić bez uchwały Rady bo to jest samowola. Ja czekam na propozycje.”
Radny Mirosław Gawłowski: ”Ja się przysłuchuję dyskusji,  nie jestem strażakiem ale współpracuję ze strażą w moim okręgu wyborczym i może to moja nieudolność w pozyskiwaniu środków na straż ale słucham kolegi Radnego Druha Sudomira, że tak zasila jednostkę Straży w Kłóbce. Ze wszystkich jednak wypowiedzi jakie padły na tej sali potwierdzam, choć nie chcę licytować i wchodzić w konflikt, ale rzeczywistość jest taka, że najlepsze pompy, samochody i wyposażenie miała zawsze Straż Kłóbka a strażacy
z mojego terenu jeżdżą starym samochodem, sprzęt też jest słaby, ja rozumiem apetyty Druhów z OSP z Kłóbki ale oczywiście skoro byli preferowani to chcą dalej, ale budżet jest taki jaki jest i musimy jakoś obdzielać wszystkich. Czasu jest mało na konsultacje ale wydaje mi się, że sprawa posunęła się już tak daleko, że musimy ją rozwiązać. Myślę, że jesteśmy  za biedni, żeby kupować stary samochód, myślę, jak kupimy nowy samochód to będzie dobrze służył do dowożenia  dzieci i Urzędowi. Ja uważam, żeby samochód oddać, rozpisać przetarg na nowy, trudno. Daleki jestem od ograniczania inwestycji a z Druhami Strażakami musimy bardzo blisko żyć i oddawać im chwałę bo nie raz narażali swoje życie do ratowania naszego mienia.”
Salę obrad opuścił Radny Pan Jarosław Ruciński.
 Prezes OSP w Kłóbce: ”Pan Burmistrz wyprostował sytuację co do czasu umowy. Byłem na spotkaniu z Panem Burmistrzem i Panem Przewodniczącym
i wydaje mi się ,że gmina ma tylu urzędników, że powinni pamiętać o terminie umowy. Panowie nie straszcie drogą, bo to jest dziecinne zachowanie.  Straż jest w Kłóbce a droga w Rzegocinie. Burmistrz ma rację, że niepotrzebnie to wszystko się stało. My nie mamy nic do powiedzenia na temat samochodu, teraz mówicie o oddaniu samochodu, dobrze, ale za ten rok zapłacicie  za użytkowanie. W piśmie napisaliśmy, że chcemy polubownie załatwić sprawę, nie wiem czy ten samochód się gminie nie przyda? A czy Pan Przewodniczący wie, że jak Będziemy musieli kupić samochód bojowy to będzie Pan musiał nam dołożyć jako gmina? Ponieważ na was spoczywa obowiązek zabezpieczenia przeciwpożarowego, czy chcecie czy nie. Kłóbka ma wszystko najlepsze bo pracuje. Jest wizytówką Lubienia, ponieważ w Kłóbce Skansen odwiedza bardzo dużo ludzi a oni przejeżdżają koło naszej remizy.”
 Przewodniczący Rady: ”Jestem zobowiązany odpowiedzieć Panu Prezesowi,  zająłem stanowisko, żeby oddać  samochód a Pan straszy, że musicie dołożyć jak trzeba będzie kupić samochód bojowy. Samochód,  który teraz jest wykorzystywany przez Urząd nie jest przystosowany do przewozu dzieci,  bezpieczeństwo dzieci jest najwyższym dobrem, mamy kłopoty z dowożeniem, we wrześniu każdy pojazd jest kilkakrotnie sprawdzany pod względem technicznym, bo wozi dzieci. Nie jest oznakowany. Jak zdarzy się coś złego to będzie odpowiedzialność bo samochód  nie jest oznakowany
 i przystosowany do przewozu dzieci. Wozi się  dzieci dopóki nic się nie stanie,
a wtedy nikt nie będzie się pytał czy były pieniądze na samochód, na dostosowanie. Szacunek dla Strażaków jest także bardzo ważny, podkreślam , ochotnicy strażacy wykonują ciężką pracę na rzecz naszej społeczności. Jednostka w Kłóbce jest w KRS, narażają swoje życie, zdrowie. Jeszcze raz podkreślam, by nie na zasadzie straszenia samochód przekazać do OSP
w Kłóbce. Argumentuję tym, jak powiedział Pan Prezes -oddajcie 36 tys. zł dane przez straż na samochód , dołóżcie jeszcze na nowy samochód w Kłóbce. Na kolejną Sesję proszę Panią Skarbnik o przygotowanie informacji ile każda straż otrzymała pieniędzy z budżetu gminy. Wszystko za zgodą Rady oczywiście. Co mają powiedzieć inne straże, też by chciały posługiwać się dobrym sprzętem więc chyba dysproporcje są zbyt duże.”
Radny Sławomir Sołtysiński: ”Swoje racje mają obydwie strony. Rada nie podpisywała umowy a w majestacie prawa w każdym sądzie przegramy sprawę i będziemy musieli oddać i pieniądze i samochód”
 Burmistrz: ”Ta umowa nie została przedłużona z mojej winy bo ja nie chciałem, tylko OSP Kłóbka wstrzymywała się z przedłużeniem i część ustna umowy nie została dopełniona w formie pisemnej. Ja liczyłem, że umowa zostanie podpisana na 4 lata ale już wówczas przedstawiciele straży mówili, że na 2 a później już nie. To tak po kupnie samochodu zmieniły się warunki.”
Przewodniczący Rady:” Wobec powyższego stawiam formalny wniosek. Kto
z Pań i Panów Radnych jest za tym aby w momencie ogłoszenia przetargu
i zakupu nowego samochodu na potrzeby Urzędu Miejskiego natychmiast przekazać użytkowany samochód do OSP w Kłóbce? Kto jest za tym wnioskiem?”
 
Za wnioskiem opowiedziało się  10 Radnych, głosów wstrzymujących nie było, 1 głos przeciwny.
 
Przewodniczący Rady stwierdził, że przy 10 głosach „za” i 1 głosem przeciwnym wniosek został przyjęty.
 
Przewodniczący Rady:” To już obliguje Burmistrza do rozpisania przetargu na nowy samochód a na kolejnej sesji podjęta zostanie uchwała w sprawie przesunięć budżetowych.”
Burmistrz: ”Jak rozpiszę przetarg to powinienem mieć zagwarantowane środki, inaczej nie można”.
 
Do obrad dołączył Radny Pan Jarosław Ruciński.
 
Przewodniczący zarządza 15 minut przerwy  
Przewodniczący Rady Miejskiej:”Wznawiamy obrady.  W związku z przyjętym wnioskiem formalnym nastąpi kolejna zmiana w przesunięciach budżetowych, wynikająca z konieczności zakupu samochodu. Pozwólcie, że przedstawię projekt uchwały.”
 
Przewodniczący przedstawia  projekt uchwały uwzględniający zmiany
w budżecie, zmieniającą wcześniej podjętą uchwałę w sprawie dokonania zmian
w budżecie.
 
 Przewodniczący RadyMiejskiej:”„Kto z Pań i Panów Radnych jest za podjęciem niniejszej uchwały, proszę o przegłosowanie”
Głosowanie
 
Wyniki głosowania:
Za przyjęciem uchwały opowiedziało się -10 Radnych Głosy wstrzymujące -2 Radnych
Głosy przeciwne- nie było.
Przewodniczący Rady stwierdził, że uchwała Nr XXVI/148/05 w sprawie zmian w budżecie gminy została przyjęta 10 głosami „za” przy 2 głosach wstrzymujących.
Przewodniczący Rady Miejskiej:”Tyle ze spraw wynikających ze statutowej działalności Rady. Przechodzimy do kolejnego punktu w porządku obrad”.
 
Ad. 5 Wolne wnioski i zapytania
 
Radny Powiatu Włocławskiego Zygmunt Wierzowiecki: „Chciałbym  podsumować wybory parlamentarne. Jestem głęboko zawiedziony sytuacją, jaka była w naszej gminie jeżeli chodzi o frekwencję. Był z naszego terenu tylko jeden kandydat, jest to sprawa patriotyzmu lokalnego. Mieliśmy szansę coś zrobić w naszej gminie, byłaby inna siła przełożenia. Potem wszyscy narzekają, że nic w naszej gminie się nie robi, ale prawdę mówiąc cóż Rada Miejska
 i Burmistrz może zrobić jeżeli nie będzie miał wsparcia we władzach wyższych. Wiemy przecież, że niezgoda rujnuje, zgoda buduje. Dzisiejsza niezgoda, na przykładzie  Straży w Kłóbce, nie ingerując w sprawy Rady, wydaje mi się, że dziś wszyscy stracili i Straż  i mieszkańcy. Wracając do wyborów, frekwencja jaka była jest nie do przyjęcia.  Obwiniam tu nasze społeczeństwo ale przedstawicielami społeczeństwa są Radni, sołtysi. Brak agitacji, nakłaniania, żeby poszli wszyscy do wyborów. Nie wyobrażam sobie tego w wyborach samorządowych, samorządu powiatowego, wojewódzkiego, tam gdzie się dzieli pieniądze. Startować z naszej gminy jest strach bo kandydat się spali w przedbiegach, bo ludziom na tym nie zależy, nie zależy żeby był stadion, sieć nawadniania pól. Susza jest u nas straszna i tracą na tym mieszkańcy. Winię też sam siebie, mogłem zrobić więcej, ale liczyłem na was
i pomyliłem się. Nauka jednak nie idzie w las. Za rok są wybory samorządowe, chciałbym podziękować  tym Panom Radnym, którzy włączyli się w wybory. Nie jestem profesorem, ale jestem Radnym drugą kadencję. Przez pierwszą kadencję, nie z własnej winy przesiedzieliśmy 4 lata z winy Pani Starosty, która odkładała inwestycje na później. W tej chwili jest nas 3 Radnych Powiatowych, każdy z innej opcji ale jeśli chodzi o działania na rzecz gminy, nie ma to znaczenia. Byłem nawet zwolennikiem wzięcia kredytu, rok temu na wykonanie drogi od Lubienia do Kłóbki. Zarząd Powiatu nie wyraził jednak zgody, co mnie zbulwersowało. Przypłaciłem to utratą stanowiska, ale nikt mi nie zarzuci, że działałem przeciw naszej gminie. Obecnie gmina złożyła  wniosek o budowę chodnika, była ta sprawa na Komisji Infrastruktury omawiana, chciano ten projekt wyrzucić, ponieważ Powiat nie ma na to pieniędzy. Wystąpiłem  na  tej Komisji by wziąć kredyt i zainwestować, by te działania doszły do skutku. Nie ma na co czekać, trzeba brać kredyty. Na Komisji włączyłem też budowę drogi Lubień – Chodecz. Jak będzie nie wiem, Klub Samoobrona poprze ten projekt mam nadzieję, że inni Radni z  naszego terenu również poprą ten  projekt.”
Przewodniczący Rady:” Pozwolę sobie odnieść się do stwierdzenia,  niezgoda rujnuje, zgoda buduje. Co straciła Kłóbka? Dostanie samochód, dzieci będą jeździły przystosowanym pojazdem, który będzie bardziej przystosowany niż ten do tej pory. Jeśli chodzi o niezgodę, śmiem zauważyć, że ta Rada jest bardzo zgodna w stosunku do  przesunięć budżetowych i zakupu pojazdu,  były przecież tylko 2 głosy wstrzymujące a pozostałe były „za”. Zgadzam się
z Panem Radnym, co do frekwencji i poparcia  podczas wyborów parlamentarnych, ogólnie mówiąc  uczestnictwa w życiu publicznym, społecznym, politycznym. Na pewno frekwencja odbiegała od zadowalającej
i tu apel aby w niedzielę pójść do wyborów i według własnych przekonań wybrać Prezydenta RP.”
Radny Sławomir Sołtysiński: ”Oczywiście zadaniem Radnych jest również frekwencja podczas wyborów, uświadamianie społeczeństwa. Z moich obserwacji wynika, że ludzie uczestniczący w wyborach to wciąż te same osoby, inni nie przychodzą. Myślę, że w wyborach samorządowych za rok frekwencja będzie bardzo duża, ok.70% w naszej gminie osiągniemy, czego bym sobie i wszystkim życzył. Chciałbym się jeszcze odnieść do sprawy z samochodem, podjęliśmy uchwałę by go oddać, ale należy się zastanowić co będzie jeśli Straż będzie domagać się pieniędzy za użytkowanie tego samochodu przez ostatni rok. Odnośnie Ośrodka Zdrowia i 30 tys zł dofinansowania o które wnosi Pani Dyrektor - to jest oczywiście samodzielny Ośrodek Zdrowia  ale większość mieszkańców korzysta z niego i należy znaleźć jakieś wyjście by pomóc. Znalazły się pieniądze na samochód dla Policji to myślę, że znalazłyby się i na pomoc dla Ośrodka Zdrowia.” Przewodniczący Rady Miejskiej: ”Czy jeszcze Państwo Radni mają jakieś pytania, bardzo proszę”
Radna Elżbieta Wojciechowska: ” Chciałabym powiedzieć, że 3 października miało odbyć się posiedzenie Komisji Oświaty, niestety ze względów ode mnie niezależnych nie odbyło się ponieważ były tylko 2 osoby. Mam nadzieję, że uda nam się spotkać 24 października ponieważ spraw związanych z oświatą jest bardzo dużo, choćby sprawa Zespołu Szkół  w Kłóbce, analiza zasadności istniejącej sieci szkół.  Na pewno wszystko co wypracujemy na posiedzeniu Komisji przedstawimy Radzie na kolejnej Sesji.”
Radny Powiatu Włocławskiego Zygmunt Wierzowiecki:” Mam pytanie do Pana Radnego Sołtysińskiego, dlaczego uważa Pan, że na wyborach samorządowych będzie aż 70% frekwencja a drugie pytanie do Pani Radnej Wojciechowskiej czy czytała pani program Samoobrony dotyczący oświaty? Co Samoobrona myśli na temat Karty Nauczyciela.”
Radny Sławomir Sołtysiński:”Ja mam nadzieję, że taka frekwencja będzie, uważam, że społeczeństwo coraz bardziej dojrzewa do tego i niektórzy uważają, że do wyborów trzeba chodzić żeby pewne zmiany w naszej gminie zachodziły.”
Radny Franciszek Przybylski: ”Wybory samorządowe będą dotyczyły nas, czy my chcemy być czy nie, więc dlatego Radni będą dbać by frekwencja była wysoka. Taka jest prawda.”
Przewodniczący Rady Miejskiej: ”Chciałbym powiedzieć Panu Radnemu, że Rada Miejska ma w planach stadion, myślę , że z budżetu coś się wygospodaruje a chciałbym zapytać jak Pan sobie wyobraża nawadnianie pól?”
Radny Powiatu Zygmunt Wierzowiecki:”Temat ten interesuje mnie od dawna, myślę, że trzeba wykorzystać akweny wodne, które są na naszym terenie-jezioro, możemy wejść we współpracę ze wszystkimi ościennymi gminami-jezioro w Chodczu. Można zrobić jednolity projekt, który mógłby usatysfakcjonować naszych rolników, żeby nie pobierać wody do podlewania
z hydrantów, używanej do picia. Nawadniania pól można dokonać przy pomocy z funduszy Rozwoju Rolnictwa. Nie jestem ekspertem, ale myślę, że można wykorzystać akweny wodne, zawierające dużą ilość substancji organicznych. Nawet wówczas nie trzeba by tak mocno nawozić gleby. Trzeba by zasięgnąć opinii fachowców, na ile można by to wykorzystywać, żeby nie zburzyć równowagi ekologicznej. Po rozmowie z fachowcami z ochrony środowiska, wiem że jest to możliwe i to w dużej mierze.”
Radny Mirosław Gawłowski:” Ja byłbym zainteresowany tym tematem. Gdy Pan powiedział o nawadnianiu, myślałem, że coś Pan ma na myśli. To nasze władze „na górze” rozproszyły  tak wszystkie zbiorniki wodne, że nie ma nawet kaczek. Wszystkie rowy melioracyjne wytworzyły odwrotność i żeby teraz Pana pomysł zadziałał trzeba by zbudować małą Niagarę, żeby spiętrzyć te wody
  i skierować je z powrotem.”
Radny Powiatu Zygmunt Wierzowiecki:”Myślę, że na temat nawadniania jest dziś za wcześnie rozmawiać, dyskutować maj, czerwiec jak będzie susza
a w październiku, lub w innym terminie jeszcze nie wiadomo, wybory samorządowe. Środków pewnie na to nie będzie.”
Radna Elżbieta Wojciechowska: ” Czy Pan Radny zna program PiS co do Karty Nauczyciela?”
Radny Powiatu Zygmunt Wierzowiecki: ”Znam. Program PiS powstał miesiąc przed wyborami i duży procent z programu Samoobrony jest zawarty
w programie PiS. Nie łudźmy się, że stanie się cud dla Polski, żeby było dobrze dla Polski musimy osiągnąć rynki zbytu. Rynki zbytu to nie Zachód ale Wschód, ale żeby uzyskać rynki zbytu na wschodzie muszą być inne stopnie dyplomacji. Wątpię, żeby Prezydent Putin chciał rozmawiać z Panem Tuskiem czy Kaczyńskim. Wydaje mi się , że do tej mediacji inne osoby są powołane. Bezrobocie zniknie jak będzie rozwój i żadne programy naprawcze nie będą potrzebne. Dla Polski potrzebny jest rozwój gospodarczy.”
Przewodniczący Rady Miejskiej: ”Za przyzwoleniem Rady chciałbym  zakończyć  obrady Rady Miejskiej. Wysoka Rado jako, że nie widzę chętnych do dyskusji zamykam obrady XXVI Sesji Rady Miejskiej w Lubieniu Kujawskim oraz dziękuję wszystkim za przybycie.”
 
 
 
  Protokolant                   Sekretarz obrad          Przewodniczący Rady Miejskiej
 
 
M.Kołodziejska            Józef Jędrzejewski                   Janusz Złotowski